Zanim zacznę swoję rozważania zadam pytania odnośnie twojej WIARY.
- Czy jesteś Wierzącx?
- Czy upewnił_, że jesteś Moralnx?
- Czy wierzysz w Słuszność jakiejś formy systemowej organizacji?
- Czy zdajesz sobie sprawę, że jesteś jedynie Elementem w ORGANIZACJI czy KRUCJACIE (Społecznej, Ludzkiej, Anarchistycznej, Egoistycznej, Systemowej, Antysystemowej, Ludzkiej, Moralnej, Słusznej, Kolektywistycznej, Kościelnej, Proboskiej, ŚWIĘTEJ, propagującej PRAWDĘ i OBIEKTYWNOŚĆ, Amoralnej itp.)
- Czy jesteś czegoś Pewn_?
- Czy Napewno COŚ istnieje?
- Czy poświęcasz się SPRAWIE, KRUCJACIE (np. Anarchistycznej, Nihilistycznej)?
- Jaką ŚWIĘTOŚĆ czcisz (np. Anarchizm, Moralność)?
- Czy Wierzysz w WIDMA, DUCHY, ANIOŁY, ŚWIĘTOŚCI?
O Szlachetnych Widmach
Żeby ŚWIĘTOŚĆ zaistniała musi najpierw pojawić się Widmo. Widmo jest czymś co jest wśród “Pustki (w której nie istnieje nawet Nicość, gdyż nawet ona jest Widmem)”, tym co widoczne (czyli tym co ci się wydaje), czyli koncepcją, ideą. Jeżeli Widmo (obiekt postrzegany) zostanie wypełnione przez ciebie Pewnością (a Pewność to Wiara w istnienie) tj. czcią Świętej Pewnej Obiektywnej PRAWDY, to wtedy staje się DUCHEM (Obiektywnym Widmem).
Wierzącx to “osoba, która widzi DUCHY”, czyli “osoba, która żyje w Pewności” tzn. służy PRAWDZIE i OBIEKTYWNOŚCI. Jako, że służba komuś czy czemuś jest sprzeczna z anarchizmem (oraz anarchią czyli “bezrządem”, “nierządem”, “bezwładztwem”, “niewładztwem”, “antywładztwem”) czy egoizmem, to jestem za porzuceniem Wiary, jestem za Niewiarą tj. Wieczną Niepewnością, ale o tym więcej później.
Gdy oddasz DUCHOWI cześć, stanie się DUCHEM ŚWIĘTYM, ŚWIĘTOŚCIĄ. W obliczu ŚWIĘTOŚCI, ZWYKŁY DUCH staje się jedynie Duchem. Duchowość (widzenie Duchów) oznacza służbę ŚWIĘTOŚCIOM takim jak PRAWDA, OBIEKTYWNOŚĆ (niekoniecznie pod tymi imionami). ŚWIĘTE są wszystkie Duchy, które ciebie opętają. Innymi ŚWIĘTOŚCIAMI są np. OBIEKTYWNA MORALNOŚĆ, MĄDROŚĆ, RODZINA, LUDZKOŚĆ, CZŁOWIEK, SPOŁECZEŃSTWO, BÓG, DOBRO WSPÓLNE, PAŃSTWO, NARÓD, OJCZYZNA, PIENIĄDZ, WŁADZA, PRAWO, DOBRO, SŁUSZNOŚĆ, HIERARCHIA itd.
Może pojawić się zarzut “ANARCHIZM, ANARCHIA, NIHILIZM oraz EGOIZM są dla ciebie ŚWIĘTE. Co nie?”. Przyznaję ci rację: NIE!!!!!! Nie służę im, faktycznie posiadam anarchistyczny, nihilistyczny i egoistyczne poglądy, ale nie wierzę, nie jestem pewnx ich słuszności, nie służę im, wykorzystuję je, są dla mnie użytecznymi Widmami. Gdy któreś z tych albo dowolnych innych Widm staje się Duchami czy nawet DUCHAMI ŚWIĘTYMI, nie będziesz wstanie ich posiadać, tylko one posiądą ciebie, nie będą twoimi narzędziami. Tak więc osoba anarchistyczna, nihilistyczna czy egoistyczna, to osoba posiadająca (a nie należąca do nich) anarchizm, nihilizm czy egoizm.
Jeszcze zaznaczam, że wśród DUCHÓW ŚWIĘTYCH jest hierarchia. W Wierzącx ciągle jest walka DUCHÓW ŚWIĘTYCH o status, te podległe są ANIOŁAMI, a te na samym szczycie BOSKOŚCIAMI. Np. czasem ważniejsza jest MORALNOŚĆ, czasem OBIEKTYWNOŚĆ. Wydaje mi się, że zazwyczaj BOSKOŚCIĄ jest właśnie OBIEKTYWIZM (PEWNOŚĆ, że coś musi być OBIEKTYWNIE, to nie musi być nic konkretnego, ale mogą to być np. BÓG, MATERIA czy RZECZYWISTOŚĆ).
O Widmach Bluźniących – Poradnik do Demonizacji
“Jam całą tą Siłą, która wiecznie Swojego Bluźnierczego Nihilistycznego Szczęścia pożądając, wiecznie CZARNĄ ANARCHIĘ czyni.”
DEMONOSTWO
Widma, które bluźnią przeciwko Duchowości, Demonizują się tzn. zbliżają się do bycia DEMONOSTWEM czyli zaprzeczeniem Szlachetności, Ducha, ANIELSKOŚCI i BOSKOŚCI. Nic dziwnego, że DEKRET ŚWIĘTOŚCI skreśla DEMONOSTWO za profanację.
Wiara zastawiła na osoby indywidualistyczne pułapkę, dobrze ją wyraża ŚWIĘTA sentencja “MYŚLĘ, WIĘC JESTEM”, Pewność własnego istnienia. Zgadza się, wiara we własne istnienie, zalicza się do widzenia Duchów, czyli skutkuje służeniem ŚWIĘTOŚCI (np. PRAWDZIE, OBIEKTYWNOŚCI). Tylko nie myśl o tym, żeby uwierzyć, że nie istniejesz, bo wciąż jest to Duchowość. Jeżeli nie chcesz służyć ŚWIĘTOŚCIOM to żyj w Niewierze, Wiecznej Niepewności, Wydaiźmie. Porzuć Pewność! To do wykonania i nie tylko mi się udalo. Niewiara jest ekscytująca, anarchistyczna, nihilistyczna, egoistyczna.
Widmami jest wszystko, każdy znak, każde pojęcie, każda myśl czy nawet Ty. Gdy Widmo zwróci się przeciwko Świętości w ogóle, tak jak twierdziłxm, Demonizuje. DEMONOSTWO łączy w sobie Demonicowość (zdemonizowaną cielesność) oraz Demoniczność (zdemonizowane zachowanie). DEMONOSTWO niszczy czyli profanuje wszystko co święte tj. robi ze świętości zabawkę.
DEMONOSTWO niszczy też święte łańcucy więżące ego takie jak naród, rasa, płeć, człowieczeństwo, gatunek, wiara, moralność, obiektywność, dobro wspólne, ludzkość, gatunkizm, rząd, religia, nazizm, władza, państwo i prawo. DEMONOSTWO jest spontaniczne, ślepe na duchy oraz ekspresyjne. Ma nieskończony potencjał. Profanuje hierarchie, systemy i archie.
NIECH ŻYJE ANARCHIA!!!! NIECH ŻYJE ANARCHO-DEMONIZACJA!!!!
___
Uwaga!!!
Ten tekst jest tworem wiecznie w procesie tworzenia, więc mogą nadejść aktualizacje. Ten tekst ma za zadanie pobudzać ciebie do myślenia, więc nie wszystko musi być wytłumaczone, ale zapraszamy do komentarzy i feedbacku. Można tutaj, mailowo oraz na crabie.
fishing trips in dubai
A jednak już w samym tekście widać pewne “świętości”. Według własnych słów jesteś za porzuceniem wiary bo jest sprzeczna z anarchizmem i egoizmem, nie odwrotnie, stawiając te i inne podobne pojęcia na piedestale. Mówisz, że nie myślisz kategoriami dobra i zła, ale piszesz o przeciwieństwie duchowości i demonostwa. To nie atak, to ku rozważeniu
Odpowiedź jest w tekście 🙂
Anarchizm i egoizm itd to koniec końców tylko użyteczne widma (narzędzia). I jak anjbardziej myślę w kategoriach dobra (mojego zysku) i zła (straty). Jestem za odrzuceniem wiary, bo jest sprzeczna z moim interesem. Czy siebie stawiam na piedestale? Być może, ale nie wierzę w swoje (nie)istnienie czy cokolwiek innego związanego ze mną . Więc trudno mówić o tym, że jakaś świętość mnie ma